Problemy turystów z pyłem wulkanicznym (odwołanie lotów)

Posted on 24 Maj, 2011

4


Ponieważ sytuacja z rozprzestrzeniającą się chmurą pyłu wulkanicznego robi się coraz bardziej poważna postanowiłem przypomnieć zeszłoroczne doświadczenia w kwestii konsekwencji prawnych ewentualnego wstrzymania lotów dla biur podróży i turystów. Dotychczasowe informacje nie są niepokojące dla Polski ale należy pamiętać, że blokada połączeń może nastąpić również gdy pył nie dotrze do naszego kraju ale unieruchomi lotniska docelowe.

W ubiegłym roku po wybuchu islandzkiego wulkanu, który spowodował lotniczy paraliż w Europie omówiłem rozbieżności w stanowiskach różnych podmiotów odnośnie odpowiedzialności biura podróży i praw klientów w takiej sytuacji. Ponieważ jest to na razie scenariusz hipotetyczny poza omówieniem problematyki turysty, który przez odwołanie lotów samolotowych nie może powrócić do Polski oraz tego, który nie może wyjechać na wakacje postanowiłem zająć się również problematyką aktualną dla klientów, którzy obawiając się perturbacji związanych z powrotem, chcieliby zrezygnować z wyjazdu na wakacje.

Przedłużone wakacje – odwołanie lotów uniemożliwia powrót do Polski

Zgodnie z komunikatem wydanym w ubiegłym roku przez Ministerstwo Sportu i Turystyki „organizator turystyki ma obowiązek udzielenia w czasie trwania imprezy turystycznej pomocy poszkodowanemu klientowi. W przypadkach, w których klienci biur podróży wyjechali już na wyjazd turystyczny i nie mogą powrócić do kraju, organizator wyjazdu powinien, bez obciążania turystów dodatkowymi kosztami, zapewnić im opiekę swojego przedstawiciela oraz zagwarantować nocleg wraz z wyżywieniem do czasu powrotu do Polski”. Według relacji turystów, którzy powrócili z „przedłużonych” wakacji w 2010 roku, najczęściej byli oni kwaterowani w tych samych warunkach i zajmowali miejsce tych klientów, którzy pozostali w Polsce nie mogąc wylecieć na wczasy. Niejednokrotnie jednak zdarzyły się przypadki, że po umownym terminie wypoczynku, na czas oczekiwania, turyści zostali umieszczeni w obiektach o znacznie niższym standardzie lub nawet w skandalicznych warunkach. Tylko od woli organizatora zależy jaki standard usługi zaoferuje w sytuacji nadzwyczajnej, a ponieważ dzieje się to na jego koszt, można spodziewać się próby maksymalnego ograniczenia strat. Istnieje również pogląd, który został przedstawiony w gorący okresie „wulkanicznym” minionego roku, iż obowiązek udzielenia pomocy klientowi nie wyklucza obciążenia turysty przez organizatora po powrocie do Polski niemniej jednak nie ma potrzeby jego dokładnego omówienia, ponieważ nie spotkałem się z przypadkami, żeby turyści po powrocie z przedłużonych wakacji musieli zapłacić dodatkową kwotę.

Odwołane wakacje – wstrzymanie lotów uniemożliwia wyjazd do miejsca wypoczynku

W odniesieniu do przypadku gdy klient ze względu na siłę wyższą (odwołanie lotu) nie rozpocznie wypoczynku powstały w ubiegłym roku sprzeczne opinie. Uznać należy, iż korzystna dla turystów interpretacja Ministerstwa Sportu i Turystyki, która nakazywałaby organizatorowi zaproponować inny wypoczynek lub zwrócić wszystkie wpłaty jest niewłaściwa. Opinia Polskiej Izby Turystyki wskazująca, iż w takiej sytuacji zobowiązanie po stronie biura podróży wygasa ze względu na wystąpienie siły wyższej, zyskała znacznie więcej popleczników. Spełnione już świadczenie klienta w postaci wpłaty ceny wycieczki podlega zwrotowi na zasadach określonych w kodeksie cywilnym jako bezpodstawne wzbogacenie. Sytuacja klienta jest o tyle gorsza, iż jeżeli biuro podróży uzyskane pieniądze przekazało swoim kontrahentom (linie lotnicze, hotele itp.) to w tym zakresie nie jest już zobowiązane do zwrotu, ponieważ nie jest już wzbogacone. Obowiązek ten przechodzi na osoby trzecie czyli kontrahentów biura podróży. Podkreślić należy, iż w podanej sytuacji organizator turystyki nie może na odwołanej wycieczce zarobić. Nawet jeżeli zapłacił już za poszczególne składniki usługi (płatność „przed” powszechna jest np. w przypadku usługi przelotu samolotem natomiast rozliczenia z hotelami, przynajmniej częściowo, regulowane są zazwyczaj „po” imprezie turystycznej) zachowaną dla siebie marżę powinien zwrócić.

Rezygnacja z wyjazdu w obawie przed kłopotami z terminowym powrotem

Jest to obecnie najczęściej pojawiająca się rozterka turystów, którzy mają w najbliższym czasie wykupione wakacje. Niektórzy chcieliby zrezygnować z wakacji z mniej lub bardziej ważnych przyczyn aby nie narażać się na stres związany z ewentualnym odwołaniem lotów albo chcąc wyeliminować ryzyko nieterminowego powrotu z wakacji ze względów prywatnych lub zawodowych. Niestety samo potencjalne zagrożenie wystąpienia siły wyższej nie uprawnia do rezygnacji za zwrotem wszystkich wniesionych wpłat i turysta w takim przypadku musi liczyć się z koniecznością poniesienia uzasadnionych kosztów biura podróży z tytułu organizacji imprezy turystycznej. Ze względu na krótki okres do wylotu te obciążenia mogą się okazać bardzo wysokie. Posiadacze ubezpieczenia kosztów rezygnacji również nie mają powodów do optymizmu, ponieważ standardowe warunki ubezpieczenia nie zawierają postanowień pozwalających na wypłatę świadczenia w takiej sytuacji. Najlepszym rozwiązaniem jest porozumienie z biurem podróży w kwestii zmiany terminu wylotu na bardziej odległy i wiara w to, że do tego czasu pył wulkaniczny przestanie stanowić zagrożenie dla lotów samolotowych.